poniedziałek, 3 grudnia 2012

Mass Effect Challange Day 27

Day 27 - Ulubiony OST
Wreszcie pytanie, które nie wymaga zastanawiania się. Jest jeden utwór, który czasami puszczam sobie od tak i mogę go słuchać, bo nie przeszkadza mi brak wokalu, a który wywołuje wiele wspomnień z gry. Jest nim "An End Once and For All". Zawsze jak go słucham mam w głowie taki flashback o postaci, o której akurat pomyślałem o tym jaką drogę przeszła przez cały Mass Effect. I zawsze wtedy zastanawiam się o czym będzie ME4 i czy w ogóle warto go robić. Ta historia się zakończyła, nie wiem czy warto na siłę dopisywać kolejne kartki, tylko po to by na tym zarobić, kiedy prawdziwa fabuła dobiegła końca?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz